Z cyklu zapomniane ulice w Oświęcimiu?
Ostatnio udało mi się w naszym mieście odwiedzić kilka zapomnianych przez władze miasta ulic i miejsc. Jedną z nich ulic jest z pewnością ul. Krasickiego, za wiaduktem kolejowym. Na prośbę mieszkańców tej części miasta skierowałem do prezydenta miasta poniższą interpelację:
“Szanowny Panie Prezydencie, na podstawie zapisów Statutu Miasta Oświęcim, rozdział IV, §50, składam interpelację w sprawie stanu ul. Krasickiego za wiaduktem kolejowym w stronę jezior Kruki.
Zwrócili się do mnie mieszkańcy tej części Starego Miasta. Mieszkańcy tej części naszego miasta z żalem podkreślają, że wiele dróg w Oświęcimiu jest wyremontowanych, tymczasem ten odcinek ul. Krasickiego łączący się z ul. Szpitalną jest od wielu lat zapominany. Przebiegający w tym rejonie odcinek ul. Spokojnej w Broszkowicach został wyremontowany przez władze Gminy Oświęcim. Dlatego też mieszkańcy miasta są jeszcze bardziej zaniepokojeni obecną sytuacją. Na ul. Krasickiego, w tej części Oświęcimia, ubytki i uszkodzenia są bardzo duże, a jej stan pogarsza się z roku na rok.
W związku z powyższym proszę Pana prezydenta o odpowiedź na następujące pytania:
• Jak Urząd Miasta ocenia aktualny stan techniczny ul. Krasickiego w tej części miasta? Czy Pan prezydent aprobuje obecny stan rzeczy?
• Czy w przyszłości planowana jest kompleksowa modernizacja ul. Krasickiego? Jeśli tak, to kiedy to może nastąpić? Jakie ew. plany ma Pan prezydent na tę miejską drogę?
Dodatkowo proszę także o pilną, tymczasową naprawę uszkodzonej nawierzchni ul. Krasickiego za wiaduktem kolejowym w stronę ul. Szpitalnej”.
Niestety, ze smutkiem, muszę stwierdzić, że ten nasz Oświęcim pod wieloletnimi rządami kolegów związanych z PO nie jest tak idealny jak pokazują go miejskie media. Sami zobaczcie jak wygląda ul. Krasickiego.
Czekam na odpowiedź pana prezydenta…