Na stronie internetowej Powiatu Oświęcimskiego możemy przeczytać artykuł zatytułowany „Wolno, ale do przodu. Spotkanie w sprawie budowy drogi ekspresowej S1”. Dobrze, że „do przodu”. Oj, zdecydowanie dobrze! Warto w tym miejscu jednak przypominać o kluczowych decyzjach rządu w sprawie budowy drogi S1, na czele którego stała Pani Premier Beata Szydło:

Zajmując się w sposób obiektywny drogą S1 nie należy też zapominać o poprzednim Zarządzie Powiatu ze starostą Zbigniewem Starcem:

Wiem, wiem… powiecie, że w lutym 2013 roku zostały zakończone wstępne prace projektowe, czyli za rządów PO. Ale od 2013 roku do 2016 roku mało co się działo… Chyba, że odbywający się w czerwcu 2013 roku protest mieszkańców Oświęcimia i Bierunia.

(filmy: YouTube Powiat Oświęcimski, foto: GDDKiA)

“Ocenę Pana postawy pozostawiam mieszkańcom Oświęcimia” – zakończył odpowiedź na moją interpelację Dobry Gospodarz z Platformy Obywatelskiej. Hmm? Teraz nie wiem… mam się już bać, czy jeszcze poczekać, bo Pan prezydent poucza mnie już drugą kadencję. Czy te blisko 70% głosów Pana poparcia w wyborach samorządowych daje Panu prawo do pouczania radnych? Myślę, że spokojnie może Pan pouczać radnych z klubu PO (jeśli się im to podoba). Mi się to nie podoba!

Warto w tym miejscu przypomnieć konkretne pięć pytań, które zadałem Panu prezydentowi w interpelacji dotyczącej Parku Pokoju: a) W jakiej formie zostały przeprowadzone konsultacje z mieszkańcami na temat budowy Parku Pokoju w Oświęcimiu?, b) Ilu mieszkańców wyraziło aprobatę dla tej inwestycji? c) W jakie formie zostały przeprowadzone konsultacje z turystami odwiedzającymi nasze miasto na temat budowy Parku Pokoju w Oświęcimiu? d) Ilu turystów wyraziło aprobatę dla tej inwestycji?, e) Czy liczba osób podpisanych na liście obecności podczas spotkania w dniu 19 stycznia 2015 roku na temat projektu „Oświęcimskiej Przestrzeni Spotkań” to wystarczająca reprezentacja mieszkańców Oświęcimia do podejmowania kluczowych decyzji?”. Jak możecie Państwo łatwo dostrzec pytań było pięć, w interpelacji nie było “deka” moich ocen i wartościowań. Zadałem prezydentowi suche i konkretne pytania. A Pan prezydent jedno i to samo. Trzeba było odpowiedzieć “konsultacji przeprowadziłem tyle”, “inwestycję poparło tylu mieszkańców i tylu turystów”, “ankiet i wniosków otrzymałem tyle i tyle”. Jednak nie, napiszę elaborat, po czym na końcu odpowiedzi “dowalę” radnemu Przewoźnikowi i może jeszcze go pouczę jaki to on jest niepoważny. Taki to jest już Dobry Gospodarz, Skuteczny Prezydent z #POdlaOświęcimia. I tak już to trwa drugą kadencję…

Cała odpowiedź na moją interpelację dostępna jest tutaj.

Dzisiaj ostatni dzień w szkole przed wakacjami. Czas odbierania świadectw – z tymi gorszymi i najlepszymi ocenami, z paskiem i bez paska 🙂

Wszystkim, którzy kończą rok szkolny życzę udanego odpoczynku, wielu ciekawych przygód i dużo, dużo inspiracji w czasie wakacji! 🙂 Odpoczynek czas zacząć! 🙂

Panie prezydencie, czy ostatnio na rynku Pan “otwarł” wystawę, czy ją otworzył?

Trochę żartobliwie, ale jest to bardzo smutne… Błędy każdemu się zdarzają, ale na oficjalnych stronach Miasta Oświęcim nie powinny mieć miejsca. Szczególnie gdy Urząd Miasta posiada w swojej strukturze Wydział Promocji, samodzielne stanowisko Rzecznika Prasowego i zatrudniane są zewnętrzne firmy do obsługi medialnej urzędu. Dziś jest 12 czerwca. Wspomniany tekst został opublikowany na stronie urzędu 7 czerwca, minęło zatem 5 dni. Nikt, ale to nikt z pracowników kierowanego przez Dobrego Gospodarza urzędu nie zauważył błędów na stronie internetowej.

Oświęcim pisany z małej liter, Jan Paweł II pisany z małej litery, nazwa KL Auschwitz pisana z małych liter, kultowe słowo “otwarli” zamiast otworzyli, godziny zapisywane w jakiś dziwny sposób, w podpisach pod archiwalnymi zdjęciami jakieś kosmiczne znaczki, problemy ze spacjami… Nie będę wspominał już o dziwnym stylu tekst. To tylko przykłady z tekstu opublikowanego na oficjalnych stronach Miasta Oświęcim.

Uważam, że jeśli świętemu Janowi Pawłowi II oddany ma być szacunek to w tekście opowiadając o otwarciu wystawy błędów być nie powinno. Nie wspominam już o promocji Oświęcimia w sieci internet o której wielokrotnie pisałem i mówiłem (np. Efekty wyszukiwania słowa „Oświęcim” w Google…, img src=”oswiecim.gif” alt=”Oświęcim”, Miasto Pokoju, a propagandzistka Hitlera, MOSiR w Oświęcimiu, czy Otwocku?). Może się czepiam, ale “otwarli” kłuje mocno w oczy.

Kończąc można powiedzieć, że “Polska język, trudna język dla urzędnik” 😉 Warto jednak przed publikacją tekstu przeczytać go, chwilkę się nad nim zastanowić i dopiero wybrać najszybszą metodę “CTRL+C – CTRL+V” 😉