Jakub Przewoźnik – Blog Nie Tylko Polityczny - Witaj na moim Blogu. Nazywam się Jakub Przewoźnik. Jestem doktorem nauk społecznych i radnym miejskim
  • Strona główna
  • Wolne wnioski
  • Polityka
  • Temat Tygodnia
  • W czym mogę Ci pomóc?
Jakub Przewoźnik – Blog Nie Tylko Polityczny - Witaj na moim Blogu. Nazywam się Jakub Przewoźnik. Jestem doktorem nauk społecznych i radnym miejskim
Strona główna
Wolne wnioski
Polityka
Temat Tygodnia
W czym mogę Ci pomóc?
  • Strona główna
  • Wolne wnioski
  • Polityka
  • Temat Tygodnia
  • W czym mogę Ci pomóc?
Wolne wnioski

Nowa droga, stare nawyki

Zobaczmy na nową ul. Krasińskiego, która stała się ważnym traktem komunikacyjnym, łączącym ul. Chopina w Starym Mieście z wylotem na ul. Dąbrowskiego na Osiedlu Chemików. Droga ta jest swoistym „bajpasem” dla centrum, mającym odciążyć ruch i ułatwić życie mieszkańcom. Do tego świeże chodniki, ścieżka rowerowa, oświetlenie i zatoka autobusowa. Słowem, inwestycja, której Oświęcim potrzebował.

Ale, niestety muszę dodać kilka słów gorzkiej prawdy. Sama inwestycja nie wystarczy, by było bezpiecznie. Sam w ostatnich tygodniach byłem świadkiem kilku naprawdę niebezpiecznych sytuacji na tej drodze. Na szczęście były to zdarzenia bez ofiar, ale każdy, kto widział zniszczony zderzak, nerwowe hamowanie czy kierowcę, który nie ustępuje pierwszeństwa, bo nie dostrzegł znaku, wie, że niewiele brakowało do tragedii.

Nowa organizacja ruchu, a szczególnie fakt, że ul. Krasińskiego ma pierwszeństwo, okazuje się dla niektórych kierowców sporym zaskoczeniem. Widziałem nawet, że auta zatrzymywały się na środku skrzyżowania, kierowcy nerwowo gestykulowali, a piesi z psem na smyczy z niedowierzaniem patrzyli na to co się dzieje. Przyznam szczerze, jako radny, ale też jako zwykły mieszkaniec Oświęcimia i kierowca, serce mi mocniej bije, kiedy widzę takie sceny.

Dlatego pozwólcie, że wystosuję dwa apele. Pierwszy do kierowców. Kochani, nowa droga to nie tor wyścigowy ani miejsce testowania refleksu, czy nowych opon. To przestrzeń, w której spotykamy się wszyscy – piesi, rowerzyści, kierowcy. Proszę, jedźcie wolniej, patrzcie uważnie na znaki i nie zakładajcie, że „skoro zawsze jeździłem tędy w ten sposób, to teraz też będzie dobrze”. Organizacja ruchu się zmieniła, ul. Krasińskiego jest drogą główną w stosunku do np. ul. Szpitalnej, Wysokich Brzegów, czy Chopina i Piłsudskiego. Prawo jest prawem i trzeba to uszanować. Lepiej stracić minutę, niż zderzak. A najlepiej nie stracić nic. Ani czasu, ani zdrowia, ani nerwów.

Drugi apel skieruję do władz miasta. Tutaj jako radny nie mogę milczeć, bo widzę, że problem jest realny. Apeluję o bardziej wyraziste oznakowanie tej i innych nowych dróg w naszym mieście. Duże tablice z napisem „Uwaga! Zmiana organizacji ruchu” czy np. „Nowa droga – zachowaj ostrożność” mogłyby pomóc „zapominalskim” kierowcom w szybszej orientacji. Dodatkowe oznakowanie w newralgicznych punktach, np. przed skrzyżowaniami naprawdę mogłoby ograniczyć liczbę stłuczek i nerwowych, niebezpiecznych manewrów. Może warto pomyśleć także o tymczasowych ostrzegawczych tablicach świetlnych, które jeszcze skuteczniej przyciągną uwagę kierowców?

Podsumowując, ul. Krasińskiego to inwestycja potrzebna i ważna. Ale żadna inwestycja nie jest warta utraty zdrowia czy życia. Dlatego apeluję do kierowców o rozwagę, a do władz miasta o bardziej czytelne oznakowanie. Niech ta nowa droga prowadzi nas do lepszego, sprawniejszego Oświęcimia, a nie do kolejnych raportów policyjnych o stłuczkach i kolizjach.

Z lekkim uśmiechem, ale i z pełną powagą, piszę – dbajmy o siebie nawzajem. Każda droga, nawet najpiękniejsza, jest bezpieczna tylko wtedy, gdy my sami chcemy jeździć mądrze.

16 września 2025, Jakub Przewoźnik
Wolne wnioski

Naklejki w natarciu, czyli jak (nie) dbać o przestrzeń publiczną

Jest taka ulica w Oświęcimiu, o nazwie ważnej i symbolicznej – Więźniów Oświęcimia. Codziennie przemierzają ją mieszkańcy, uczniowie, a co najważniejsze w tym przypadku – turyści. Droga powiatowa, choć wyglądem, w niektórych elementach, bardziej przypomina teren jakiegoś eksperymentu socjologicznego. Przed kilkoma dniami postanowiliśmy zrobić sobie przy niej zdjęcie. Nie dlatego, że akurat była wspaniała pogoda, a światło pięknie się odbijało od latarni. Dlatego, że tuż obok Miejsca Pamięci powstała chyba jakaś nowa, za to dość kontrowersyjna tradycja…

Słupy oświetleniowe przy ul. Więźniów Oświęcimia wyglądają dziś trochę jak słupy ogłoszeniowe. Grubo oklejone naklejkami. Nie jedną, nie dwiema, czasem po kilkaset na słupie. Nie są to ogłoszenia typu kupię, sprzedam, nie są to wizytówki osiedlowych złotych rączek, malarzy, płytkarzy czy mechaników sprzętu AGD… To naklejki, które otrzymują turyści odwiedzający Miejsce Pamięci – Muzeum KL Auschwitz-Birkenau. Poważna instytucja. O co chodzi?

Sprawą jako pierwsi zainteresowali się społecznicy z Rady Osiedla Zasole, zamieszczając zdjęcia i wpisy na swoim Facebooku. Zwrócili uwagę na absurd całej sytuacji i trudno się z tym nie zgodzić. Bo czy lampy i znaki drogowe to właściwe miejsce, by były nagminnie niszczone przez oklejanie ich naklejkami?

Oczywiście, jasna sprawa, te naklejki same się nie nakleiły. Ktoś je przyklejał – zapewne z zapałem i systematycznością, sądząc po grubości warstwy i ich liczbie. Turyści? Pytanie tylko: czy to element jakiejś większej strategii marketingowej, o której nic nie wiemy?

Droga o której piszemy, to droga powiatowa. Gdzie są zatem służby Starostwa Powiatowego w Oświęcimiu? Czy nikt nie monitoruje stanu technicznego infrastruktury? Czy ktoś ostatnio przeszedł się tam z taką gospodarską odpowiedzialnością i otwartymi oczami? Albo inaczej, może przechodził, ale tak bardzo się do tych naklejek przyzwyczaił, że już ich nie widzi?

A gdzie nasze służby Urzędu Miasta w Oświęcimiu? Czy nie da się zatrzymać tego „oryginalnego” procederu? A może będziemy czekać, aż kolejne elementy infrastruktury zostaną tak potraktowane? Przecież jak braknie miejsca na słupach oświetleniowych i znakach przy ul. Więźniów Oświęcimia, to w pobliskim Parku Zasole są przecież ławki i kolejne lampy oświetleniowe…

Sprawa, choć w gruncie rzeczy dość błaha, pokazuje coś więcej. Pokazuje, że wystarczy brak odpowiedzialności w kilku miejscach lokalnego systemu, by przestrzeń publiczna zamieniała się w chaos. Że nawet instytucja tak ważna, jak Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau, być może nieświadomie, może przyczynić się do wizualnego zgrzytu w przestrzeni miasta, która powinna być uporządkowana i estetyczna. Zwłaszcza w dzielnicy, która w ostatnich latach tak bardzo stawia na poprawę swojego wizerunku.

Na koniec, trochę z przymrużeniem oka, ale nie bez troski. Chciałbym zapytać: czy obklejanie znaków i lamp to taki nowy oświęcimski trend? Może powinniśmy się w to szerzej wpisać i zaprojektować własne naklejki? Np. „Prezydent miasta patrzy”, albo „Tu byłem. Radny”. To może także nasz urząd miasta we współpracy np. ze starostwem powiatowym wyda serię kolekcjonerską naklejek? Jak gdzieś pojedziemy, to będziemy tam przylepiać. Gospodarze na pewno się ucieszą!

Pewne jest też co innego. Oklejanie lamp i znaków drogowych, to dość specyficzny trend, który z tego co wiemy, niekoniecznie przypadł do gustu i niekoniecznie podoba się stróżom prawa.

Jeśli te naklejki mają drugie dno, jeśli mają głębszy podtekst i są ukrytym, ale strategicznym elementem promocji miasta lub powiatu, jeśli to np. współczesna, nowoczesna sztuka uliczna, sorry bardzo, nie wiedzieliśmy.

Mimo wszystko jestem za większą troską o przestrzeń wspólną, szczególnie w tak wyjątkowym miejscu. Bo taka przestrzeń to też nasze wspólne dobro. Warto o nią dbać, razem, zanim zginie pod kolejną warstwą samoprzylepnego entuzjazmu.

Tymczasem, spod latarni przy ul. Więźniów Oświęcimia, pozdrawiają radni Jakub Przewoźnik i Paweł Plinta.

28 sierpnia 2025, Jakub Przewoźnik
Wolne wnioski

S1 – droga i obwodnica szans. Nie przegapmy zjazdu!

Oświęcim doczekał się inwestycji drogowej, o której przez lata mówiono z niedowierzaniem, a momentami wręcz z rezygnacją. Tymczasem oto jest, jeszcze w budowie, coraz bardziej realna, nowa obwodnica miasta w ciągu drogi ekspresowej S1, która w całości połączy Mysłowice z Bielskiem-Białą i stanie się kluczowym odcinkiem tranzytowym w skali kraju i regionu. Mam nadzieję, że wreszcie ciężarówki przestaną rozjeżdżać nasze miejscowości, ulice odzyskają oddech, a korki będą tylko wspomnieniem.

Brzmi jak historia z tzw. happy endem? Jeszcze nie. Bo choć asfalt wylewany jest w imponującym tempie, to wokół tej inwestycji wydaje mi się, że brakuje czegoś bardzo istotnego – wizji. A jeszcze bardziej, aktywności naszych lokalnych władz. Cieszymy się wszyscy, że powstaje obwodnica Oświęcimia oraz droga ekspresowa S1. Zastanawiam się jednak czy ktokolwiek z ratusza w Oświęcimiu, starostwa czy z gospodarzy ościennych gminnych urzędów zadał sobie trud, by zastanowić się i odpowiedzieć na pytanie: co dalej?

S1, jako gospodarczy tlen dla miasta

Dziś Oświęcim, miasto o skomplikowanej historii i wizerunku, ma niepowtarzalną okazję, by zmienić sposób, w jaki jest postrzegane, nie tylko przez turystów, ale też przez inwestorów i przedsiębiorców. Nowa droga ekspresowa może stać się impulsem do rozwoju gospodarczego jakiego Ziemia Oświęcimska nie widziała od lat. Ale, pod warunkiem, że to dobrze wykorzystamy.

Niestety, jak na razie, wygląda to tak, jakbyśmy czekali, aż „coś się samo wydarzy”. A przecież wiadomo, że nic nie wydarzy się samo. Dobra, nowoczesna infrastruktura drogowa to tylko fundament. Całą resztę trzeba zbudować we własnym zakresie: pomysłami, rozmowami, planami zagospodarowania, promocją, zachętami dla biznesu, inwestycjami w uzbrojenie terenów, itd.

Tymczasem cisza. Dobrze, że koparki na budowie pracują

Co można, a nawet trzeba, zrobić? Wokół obwodnicy miasta, zarówno po stronie Gminy Oświęcim, jak i samego Oświęcimia, najprawdopodobniej znajdują się grunty, które mogłyby zostać przeznaczone pod działalność gospodarczą, np. centra logistyczne, lekką produkcję, usługi wspierające transport i przemysł. W dzisiejszym świecie bliskość drogi ekspresowej to ogromny atut, ale inwestorzy sami nie przyjadą. Trzeba im to miejsce pokazać, przekonać i przygotować ofertę.

Co zrobić i jak działać? Propozycje

Powinniśmy uchwalić plany zagospodarowania przestrzennego pod konkretne funkcje gospodarcze, już dziś, nie „po oddaniu drogi”. Musimy przygotować tereny inwestycyjne (uzbroić działki, zbudować drogi dojazdowe, wykonać dostęp do mediów). Jako samorządowcy powinniśmy zadbać o stworzenie spójnej strategii promocji inwestycyjnej miasta Oświęcim oraz całego powiatu, tak aby była atrakcyjna nie tylko dla dużych firm, ale i dla sektora MŚP. Być może powinniśmy powołać międzygminny zespół ds. rozwoju gospodarczego wokół S1 z udziałem miasta Oświęcim, Gminy Oświęcim, Powiatu Oświęcimskiego, a także sąsiednich samorządów z województwa śląskiego, takich jak np. Bieruń, czy Bojszowy. A może zorganizujmy duże forum gospodarcze pod roboczym tytułem „S1 – szansa dla pogranicza województw”, zapraszając inwestorów, przedstawicieli Katowickiej i Krakowskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, urzędy marszałkowskie obu województw, agencje rozwoju regionalnego, naukowców, polityków, samorządowców i media.

Dlaczego tak? Bo nowoczesny rozwój gospodarczy nie zna granic administracyjnych. Np. Oświęcim, Bieruń, czy Bojszowy, choć w różnych województwach, są naturalnymi partnerami gospodarczymi. Jeśli nasze, oświęcimskie samorządy, nie podejmą zdecydowanej współpracy dla rozwoju gospodarczego, zrobią to inni, skuteczniejsi.

Obwodnica to nie tylko droga, to kierunek

Nie łudźmy się, jeśli nasz lokalne samorządy nie zaczną działać z odpowiednim rozmachem, to za kilka lat droga ekspresowa S1 będzie po prostu dobrą „drogą do Bielska”, a Oświęcim, mający przecież aspiracje do bycia liderem Małopolski Zachodniej, pozostanie takim samym punktem na mapie, jakim jest dziś. Tyle tylko, że bardziej ominiętym.

Absolutnie nie chcę malować czarnych scenariuszy. Przeciwnie, uważam, że ta inwestycja to największa szansa gospodarcza dla naszego miasta i powiatu od lat. Ale obwodnica Oświęcimia i droga S1 nie może być tylko wygodnym dojazdem do Bielska-Białej, czy Mysłowic. Musi jak najszybciej stać się osią nowego myślenia o rozwoju Ziemi Oświęcimskiej.

Dlatego z tego miejsca, jako radny i przede wszystkim mieszkaniec, apeluję do władz miasta, powiatu i gminy z serdecznym uśmiechem i prośbą: działajmy! Nie czekajmy, aż biznes zapuka do drzwi naszych urzędów. Sami zapukajmy tam, gdzie dzieje się rozwój.

Panie i Panowie, Koledzy Samorządowcy, nie wystarczy przeciąć wstęgę na otwarciu drogi. Trzeba jeszcze zadbać o to, żeby ta droga dokądś prowadziła – także dla Oświęcimia.

18 sierpnia 2025, Jakub Przewoźnik
Wolne wnioski

PSZOK czeka! Porzucone śmieci nie muszą szpecić naszych ulic

Spacerując i jeżdżąc po Oświęcimiu, często natykam się na niestety bardzo nieprzyjemny widok: porzucone meble, opony, gruz, stare sprzęty RTV i AGD, czy dywany piętrzące się obok publicznie dostępnych śmietników. To nie tylko psuje wizerunek naszego miasta, ale przede wszystkim generuje koszty, które finalnie mogą uderzyć w… nas wszystkich – mieszkańców Oświęcimia.

Zamiast podrzucać odpady obok altan śmietnikowych i przydrożnych małych śmietników, zachęcam do korzystania z Punktów Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych (PSZOK), które działają na terenie naszego miasta. Każdy mieszkaniec Oświęcimia może tam bezpłatnie oddać m.in. odpady wielkogabarytowe, meble, elektrośmieci, farby, zużyte opony czy odpady budowlane z drobnych remontów.

To bardzo proste, wygodne i, co najważniejsze, zgodne z przepisami. W przeciwieństwie do porzucania śmieci pod wiatami lub w przydrożnych kubłach, które nie tylko szpeci przestrzeń publiczną, ale także zmusza miejskie służby do dodatkowej pracy i sprzątania. A to przekłada się na wyższe koszty gospodarowania odpadami w całym mieście, które mogą wpłynąć na podwyżki opłat za śmieci dla każdego z nas. Tak, wszyscy zapłacimy za posprzątanie tych „przyśmietnikowych wysypisk”.

Dlatego apeluję: dbajmy wspólnie o nasze miasto. Korzystajmy z Punktów Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych. To dobre rozwiązanie, które służy nam wszystkim. Nie zostawiajmy po sobie bałaganu na naszych ulicach, placach i podwórkach, który kosztuje nas podwójnie: i estetycznie, i finansowo.

Mój felieton ilustrują dwa zdjęcia wykonane 14 i 16 czerwca w Starym Mieście. Tylko dwa dni i jedna ulica. Szanowni Państwo, zobaczcie jak to jest ogromny problem w skali całego miasta!

Przypomnę jeszcze raz, że każdy mieszkaniec Oświęcimia ma prawo do bezpłatnego przekazywania posegregowanych odpadów w dwóch punktach PSZOK: przy ul. Bema 12A oraz przy ul. Więźniów Oświęcimia 10 (za Sanepidem). PSZOK działa od poniedziałku do piątku w godz. 9.00-17.00, a w soboty 8.00-13.00.

Jakie odpady mogę dostarczyć na PSZOK? Papier i tekturę, tworzywa sztuczne i metale, szkło, odpady ulegające biodegradacji (tylko dla posesji bez zadeklarowanego przydomowego kompostownika), odpady wielkogabarytowe, zużyte opony z samochodów osobowych (limit 6 szt. na posesje na rok), odpady zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego, zużyte baterie i akumulatory, przeterminowane leki, chemikalia (farby, rozpuszczalniki, środki ochrony roślin itp.), odpady remontowe – gruz oraz materiały izolacyjne (limit 400 kg / mieszkańca na rok), oleje, tłuszcze, detergenty, odzież i tekstylia.

Zadbajmy wspólnie o nasze miasto!

17 lipca 2025, Jakub Przewoźnik
Strona 2 of 154Poprzedni1234Następny102030...Ostatni »

Jakub Przewoźnik

Jestem Jakub Przewoźnik. Od lat działam dla dobra miasta Oświęcimia. Tu się urodziłem, wychowałem i to miasto kocham. Pozwól, że przedstawię Ci własny punkt widzenia dla tematów, które są dla mnie ważne

Popularne

Czy Oświęcim poleci z dronami, czy zostanie na ławce w parku?

Czy Oświęcim poleci z dronami, czy zostanie na ławce w parku?

Nowa droga, stare nawyki

Nowa droga, stare nawyki

Naklejki w natarciu, czyli jak (nie) dbać o przestrzeń publiczną

Naklejki w natarciu, czyli jak (nie) dbać o przestrzeń publiczną

Znajdź

Archiwa

  • listopad 2025
  • październik 2025
  • wrzesień 2025
  • sierpień 2025
  • lipiec 2025
  • czerwiec 2025
  • maj 2025
  • kwiecień 2025
  • marzec 2025
  • luty 2025
  • styczeń 2025
  • grudzień 2024
  • listopad 2024
  • październik 2024
  • wrzesień 2024
  • sierpień 2024
  • lipiec 2024
  • czerwiec 2024
  • maj 2024
  • kwiecień 2024
  • marzec 2024
  • luty 2024
  • styczeń 2024
  • grudzień 2023
  • listopad 2023
  • październik 2023
  • wrzesień 2023
  • sierpień 2023
  • lipiec 2023
  • czerwiec 2023
  • maj 2023
  • kwiecień 2023
  • marzec 2023
  • luty 2023
  • styczeń 2023
  • grudzień 2022
  • listopad 2022
  • październik 2022
  • wrzesień 2022
  • sierpień 2022
  • lipiec 2022
  • czerwiec 2022
  • maj 2022
  • kwiecień 2022
  • marzec 2022
  • luty 2022
  • styczeń 2022
  • grudzień 2021
  • listopad 2021
  • październik 2021
  • wrzesień 2021
  • sierpień 2021
  • lipiec 2021
  • czerwiec 2021
  • maj 2021
  • kwiecień 2021
  • marzec 2021
  • luty 2021
  • styczeń 2021
  • grudzień 2020
  • listopad 2020
  • październik 2020
  • wrzesień 2020
  • sierpień 2020
  • lipiec 2020
  • czerwiec 2020
  • maj 2020
  • kwiecień 2020
  • marzec 2020
  • luty 2020
  • styczeń 2020
  • grudzień 2019
  • listopad 2019
  • październik 2019
  • wrzesień 2019
  • sierpień 2019
  • lipiec 2019
  • czerwiec 2019
  • maj 2019
  • kwiecień 2019
  • marzec 2019
  • luty 2019
  • styczeń 2019
  • grudzień 2018
  • listopad 2018
  • październik 2018
  • wrzesień 2018
  • sierpień 2018
  • lipiec 2018
  • czerwiec 2018
  • maj 2018
  • kwiecień 2018
  • marzec 2018
  • luty 2018
  • styczeń 2018
  • grudzień 2017
  • listopad 2017
  • październik 2017
  • wrzesień 2017
  • sierpień 2017

Kategorie

  • Bez kategorii
  • Interpelacje
  • Nowy Oświęcim
  • Polecane
  • Polityka
  • Porozmawiajmy.O
  • Temat Tygodnia
  • Wolne wnioski

Reklama

Tagi

Dmowski DobryGospodarz ekologia Elbląg GminaOświęcim Inwestycje JakubPrzewoźnik MZKOświęcim OswiecimskieGwiezdneWojny Oświęcim PiSoświęcim POdlaOświęcimia PusteObietnice SkutecznyPrezydent WaldemarŁoziński ścieki

Mogę powiadomić Cię, gdy pojawi się nowy wpis

“Witaj na mojm blogu. Nie tylko politycznym!”

© 2017 - 2020 copyright by Jakub Przewoźnik. Wszelkie prawa zastrzeżone
Szanowny Użytkowniku. Zgodnie z nowymi przepisami dotyczącymi posiada przechowywania i przetwarzania danych osobowych, informujemy, iż na stronie JakubPrzewoźnik.pl wprowadziliśmy nową politykę prywatności zgodną z wymogami RODO. Informujemy, iż wszelkie dane pozostawione przez Państwa w formularzu kontaktowym wykorzystywane są wyłącznie w celach kontaktu zwrotnego. Na każdym etapie mają Państwo wgląd w swoje dane osobowe, a także mogą Państwo zażądać, aby dane te z naszej bazy usunąć. W celu wglądu w posiadane dane lub ich usunięcia, prosimy o kontakt na mail: kubaprzewoznik@poczta.onet.pl. Warto zaznaczyć, że strona na której obecnie Państwo przebywacie używa ciasteczek "cookies", by podnieść jej wydajność. Jeżeli pozostajesz na stronie, zgadzasz się na ich zainstalowanie na swoim sprzęcie.Pozostaję na stronie i wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych Polityka prywatności
Polityka prywatności

Privacy Overview

This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary
Always Enabled

Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.

Non-necessary

Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.